Po drodze mogliśmy zobaczyć bociany.
Na początek nakarmiliśmy zwierzęta: kozę, króliki, koty, kury, kaczki i perliczki.

Kolejnym zadaniem było wyszukiwanie jajek, które schowane były w ogrodzie :)

Nadszedł czas na młode drzewka w sadzie i ogródek warzywno-owocowy.
każdy mógł przez chwilę poczuć się jak rolnik i wsiąść na ciągnik


Czas na zawody -komu uda się nie upuścić jajka?


i szaleństwo zabawy:

Wytrwałe misie pomogły jeszcze posiać ogórki i posadzić kwiaty, m.in. mieczyki i frezje.




na koniec czekały na nas przepyszna szarlotka i kompot.
GORĄCE niczym dzisiejsza temperatura powietrza PODZIĘKOWANIA
przesyłamy Państwu Kapałkom
za tak miłe i owocne zorganizowanie dzieciom czasu
w ich gospodarstwie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz